Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjant po służbie ujął pijanego, agresywnego kierowcę motoroweru

Policjant z Komendy Powiatowej Policji w Opocznie, będąc po służbie ujął pijanego, kierowcę motoroweru. Funkcjonariusz zmuszony był obezwładnić agresywnego kierującego, który chciał uciec przed przyjazdem patrolu policji. Motorowerzysta stwarzał bardzo poważne zagrożenie w ruchu drogowym. Zjeżdżał na przeciwległy pas drogi, nie trzymał toru jazdy. Okazało się, że 46-latek ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie oraz dożywotni sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.

 

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się  46-letni mieszkaniec powiatu opoczyńskiego. Mężczyzna kierował motorowerem  mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że ma dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

Niebezpieczne sceny rozegrały się 23 grudnia 2020 roku o godz. 14.00 na drodze w miejscowości Zameczek. Jak ustalili wezwani na miejsce policjanci, drogą poruszał się 46-letni kierowca motoroweru. Zachowanie kierującego wskazywało, że  może być nietrzeźwy. 46-latek jechał całą szerokością drogi, zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, nie trzymał toru jazdy. Na tę sytuację najechał będący tego dnia poza służbą, policjant opoczyńskiego wydziału prewencji. Funkcjonariusz widząc zachowanie kierującego motorowerem podjął decyzję o tym aby uniemożliwić mu dalszą jazdę i wezwać na miejsce patrol policji.

Wykorzystując dogodny moment, doprowadził do zatrzymania motoroweru. Okazało się, że 46-letni kierujący nie tylko jest nietrzeźwy ale także  bardzo agresywny. Chciał uciekać z miejsca. Doświadczony policjant obezwładnił agresora i wezwał na miejsce  patrol policji.

Policjanci ustalili, że kierujący motorowerem ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że 46-latek ma dożywotni sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.Mundurowi zatrzymali także dowód rejestracyjny motoroweru z uwagi na brak ważnych badań technicznych.  Za złamanie sądowego zakazu mu grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

asp.szt. Barbara Stępień

 

Powrót na górę strony